Są pozwolenia, jest trochę pieniędzy i dobre chęci kilku osób. To ma wystarczyć do wytyczenia kilometrów nowych tras w Górach Izerskich.
Jak donosi portal wroclaw.naszemiasto.pl, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zgodziła się na wytyczenie kilku tras narciarskich w Górach Izerskich. Chodzi przede wszystkim o te, biegnącą ze Stogu Izerskiego przez Halę Izerską, Chatkę Górzystów, do schronisko Orle.
– To duży sukces. Nasze starania o utworzenie legalnych tras biegowych w Izerach trwały prawie 10 lat – mówi nadleśniczy Wiesław Krzewina, szef Nadleśnictwa Świeradów-Zdrój, cytowany przez wroclaw.naszemiasto.pl.
Załatwienie formalności było nie lada wyzwaniem, bo większość Izerów znajduje się na obszarze Natura 2000, na którym chronione są m.in. gniazda cietrzewi i rezerwat Torfowiska Doliny Izery.
Środki na utrzymanie tras dadzą Świeradów (25 tys. zł) i Mirsk (15 tys. zł), a Stanisław Kornafel, właściciel schroniska Orle, ma oznakować trasy i dbać o wytyczenie jednego śladu narciarskiego – na więcej nie zgodziła się RDOŚ.
