Weronika Kaleta zadebiutuje w Pucharze Świata

Kolejna z młodych podopiecznych Aleksandra Wierietielnego dostała szansę startu w zawodach Pucharu Świata.

W sobotę i niedzielę 12-13 stycznia w niemieckim Dreżnie odbędą się zawody sprinterskie w ramach Pucharu Świata. Pierwszego dnia rywalizacja będzie indywidualna, drugieg – drużynowa. W obu przypadkach obowiązywać będzie styl dowolny.

Do Niemiec pojechały cztery biegaczki z kadry, którą opiekuje się Aleksander Wierietielny: Monika Skinder, Urszula Łętocha, Izabela Marcisz oraz debiutantka – Weronika Kaleta.

19-latka, reprezentująca klub LKS Markam Wiśniowa-Osieczany, dołączyła do kadry seniorskiej w ostatniej chwili. Jak przyznaje Justyna Kowalczyk, asystentka trenera Wierietielnego, Kaleta miała wówczas największe braki w wyszkoleniu.

„Gdybyście ją zobaczyli w maju na treningach, nie dalibyscie złamanego gorsza, że zrobi limity, by startować z najlepszymi. To dziewczyna, która swoją pracowitością w ciągu dwóch tygodni w maju przekonała nas, że warto ją w kadrze zostawić (a miała zdecydowanie największe braki). Potem z miesiąca na miesiąc zbliżała się do reszty dziewczyn, by już jesienią być jedną z lepszych w niektórych elementach. Werka ma jeszcze wielkie zaległości w treningu siłowym (a to w sprincie jeden z najważniejszych elementów). Ogólnie to nasz największy „swieżak”. Pojutrze pewnie lekko nie będzie. Pewnie dziewczyny pokażą, jak wiele pracy ją czeka. Wiem jednak, że wyciągnie wnioski i że motywacji do ciężkiej pracy Jej nie zabraknie. I że swoim zwyczajem najpierw się wygada (żebym nie napisała- wypyskuje), a potem ruszy z robotą- napisała Kowalczyk na Facebooku o swojej krajance. Weronika Kaleta mieszka bowiem w Kasinie Wielkiej.

Na listach FIS Weronika Kaleta pojawiła się w sezonie 2015/2016 i z FIS-Punktami na poziomie 580 w sprincie i ponad 300 na dystansie. Rok temu było to ponad 200 w sprincie i około 170 na dystansie. W tym sezonie FIS-Punktu w sprincie spadły do 140, a na dystansie do 120. To wciąż sporo, zwłaszcza że biegaczka nie startowała w żadnych dobrze obsadzonych zawodach. W grudniu zajęła 3 miejsce w sprincie „łyżwą” w Szczyrbskim Plesie w zawodach Pucharu Kontynentalnego. Lepsze okazały się Polka Eliza Rucka i Słowaczka Barbora Klementova.

W Dreźnie z męskiej części kadry wystartuje tylko Maciej Staręga. Kamil Bury jest chory, a jego brat Dominik i Mateusz Haratyk szykują się na mistrzostwa świata młodzieżowców i juniorów.

Kamil Zatoński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *