Po czwartym etapie Rosjanin Siergiej Ustiugow zwiększył przewagę w klasyfikacji generalnej Tour de Ski nad Martinem Johnsrudem Sundbym.
Do biegu pościgowego techniką dowolna na 15 km w Oberstdorfie Ustiugow ruszył z przewagą 29,5 sekundy nad Sundbym. Nad kolejnymi rywalami miał przewagę grubo ponad minutową. Rosjanin mniej więcej do 12 km trochę tracił do Norwegoa, ale w końcówce podkręcił tempo i ostatecznie na mecie miał czas lepszy o 37,2 sekundy.
Za plecami tej dwójki sporo się działo. Dario Cologna odrobił dystans do Kanadyjczyka Alexa Harveya i ostatecznie ustąpił mu tylko o długość narty. Najlepszy czas dnia miał jednak Fin Matti Heikkinen (dzięki temu przesunął się z 12. na 5 lokatę), który zachował najwięcej sił na końcówce z kilkuosobowej grupki, z której najszybciej odpadł Norweg Emil Inversen. On o tym biegu będzie chciał pewnie jak najszybciej zapomnieć – startował z szóstej pozycji, a przez najgorszy czas dnia osunął się na 31. miejsce ze stratą 6 minut 20 sekund straty do Ustiugowa.
Jutro dzień przerwy, w piątek bieg na 10 km techniką klasyczną w Toblach.
Po czterech etapach, także dzięki bonusowi, Ustiugow ma 42,2 sekundy przewagi nad Sundbym i 1:18.8 nad Harveyem.
Czwarty jest Cologna, piąty Heikkinen.
Kamil Zatoński