Włosi wynaleźli technologię, dzięki której można produkować sztuczny śnieg w temperaturze wyraźnie wyższej od zera stopni.
Projekt o nazwie Neve XN zrodził się przed trzema laty i zdobył finansowanie z unijnych funduszy typu seed, czyli wspierających firmy, które dopiero pracują nad pomysłem na biznes.
Stworzono prototyp armatki, która pozwala na produkcje śniegu z wody i pary wodnej niezależnie od temperatury (a więc także powyżej zera) i z poszanowaniem zasad ochrony środowiska. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu termodynamicznego cyklu wody, a śnieżna papka się krystalizuje, gdy do parującej wody dodawana jest sól.
Armatka to znak czasów, bo wobec coraz wyższych średnich temperatur i mniejszych opadów śniegu jego produkcja staje się nieodzowna w wielu miejscach – także w Val di Fiemme, które regularnie gości najlepszych sportowców i które jest odwiedzane przez tysiące turystów, a ze śniegiem bywa tam czasem krucho. Dość powiedzieć, żę bywały lata, w których całą tracę słynnej Marcialongi (70 km) usypywano ze sztucznego lub zgromadzonego wcześniej śniegu.
Kamil Zatoński, skitime.it