Stina Nilsson rezygnuje z biegów

26-letnia Szwedka, która borykała się w minionym sezonie z kontuzją, zdecydowała się na zmianę uprawianej dyscypliny.

-Planowałam uprawiać biegi narciarskie aż do kolejnych igrzysk olimpijskich w 2022 r. Ponieważ w czasie leczenia kontuzji miałam dużo czasu na przemyślenia i testowanie strzelania, to zdecydowałam, że naprawdę nie chcę już dłużej czekać – powiedziała Stina Nilsson, czym wprawiła narciarski świat w osłupienie.

Nilsson ma w kolekcji złoty medal olimpijski w sprincie techniką klasyczną, zdobyty w Pjongczang w 2018 r. Na tych samych igrzyskach zdobyła także dwa srebrne medale – w sprincie drużynowym oraz sztafecie 4×5 km. Zajęła też trzecie miejsce w biegu na 30 km techniką klasyczną.

Wcześniej, w Soczi w 2014 r., cieszyła się z brązowego medalu w sprincie drużynowym.

Na mistrzostwach świata zdobyła w sumie 7 medali, w tym indywidualnie tylko jeden – w sprincie w Falun w 2015 r.

Za osiągniecia w Pucharze Świata ma małą kryształową kulę za sprint w sezonie 2018/2019. Dwukrotnie zostałą sklasyfikwana na 2 miejscu w „generalce” w sezonach 2016/2017 i 2017/2018. W Tour de Ski w sezonie 2016/2017 była trzecia, a łącznie zwyciestw w Pucharze Świata ma 23.

W szwedzkiej kadrze w ostatnim czasie wyrosła jej konkurencja: małą krzyształową kulę za sprinty zdobyła w minionym sezonie 20-letnia Linn Svahn, a drugie miejsce w tej klasyfikacji zajęła Jonna Sundling.

Na dystansach błyszczały natomiast młode Ebba Andersson i Frida Karlsson.

W biathlonie Szwedzi mają niezłą Hannę Oeberg, która w minionym sezonie zajęła 4 miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Na igrzyskach w Pjongczangu zdobyła dwa medale (w tym złoto w biegu indywidualnym).

Szwedzi czekają jednak na taką dominatorkę w Pucharze Świata, jaką była Magdalena Forsberg, która po kryształowe kule sięgała 6 razy z rzędu w latach 1997-2002. Również sześć razy zdobyła tytuł mistrzyni świata.

Co ciekawe, Forsberg też zaczynała od biegów narciarskich i miała w tej dyscyplinie osiągnięcia, m.in. zdobyła trzy medale mistrzostw świata juniorów, a na seniorskim czempionacie na podium stanęła raz – w sztafecie zdobyła brąz na mistrzostwach świata w Oberstdorfie.

Przejścia z biegów do biathlonu w ostatnich latach czasem się zdarzały. Tę drogę przeszła niezła niemiecka sprinterka Denise Hermann, która w ubiegłym sezonie zdobyła złoto na MŚ w Ostersund w biegu pościgowym, a w tym sezonie w Anterselvie zdobyła srebrne medale w sztafecie i biegu pościgowym.

Kamil Zatoński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *