
17-letnia Zuzanna Fujak pojedzie na igrzyska olimpijskie w Pekinie. W składzie jest też m.in. Magdalena Kobielusz.
To, o czym spekulowano od kilku dni, znalazło potwierdzenie – 17-letnia Zuzanna Fujak dostała powołanie do reprezentacji Polski na zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie. Do Chin pojadą także Izabela Marcisz, Monika Skinder, Weronika Kaleta oraz Magdelane Kobielusz.
Wśród panów nominacje dostali Maciej Staręga, Dominik Bury i Kamil Bury.
O ile w trójce męskiej zaskoczeń nie ma (ci trzej zawodnicy regularnie startowali w tym sezonie w Pucharze Świata i każdy zdobył jakieś punkty), to wybór składu żeńskiego nie był tak oczywisty.
Dyskusji nie podlegały nominacje dla Izabeli Marcisz i Moniki Skinder, które punktowały w Pucharze Świata i choć w Tour de Ski nie wystąpiły, to w odbywających się po wielodniówce Mistrzostwach Polski Seniorów w Zakopanem obie podzieliły się złotymi i srebrnymi medalami.
Występy w Zakopanem wydobyły z niebytu Magdalenę Kobielusz, która startowała tylko w zawodach Pucharu Kontynentalnego i formalnie nie trenuje w żadnej z kadr. Na trasach COS zdobyła jednak dwa brązowe medale i okazała się lepsza od młodszych koleżanek, które dostały już szanse debiutu w Pucharze Świata (Karolina Kukuczka i Daria Szkurat). Z nastolatek w Zakopanem najlepiej wypadła Zuzanna Fujak, która zajęła czwarte miejsce w biegu na 10 km „klasykiem”, a wcześniej w w sezonie startowała w biegach juniorskich w Szwajcarii i Włoszech. W Goms była 11 na 5 km „łyżwą”, 11 na 5 km „klasykiem” i 17 w sprincie. We Włoszech nie ukończyła biegu na 10 km „łyżwą”, a w sprincie była 18.
Do Pekinu polecieć ma Weronika Kaleta, nominacji nie dostała natomiast jej siostra Karolina. Obie nie rywalizowały w Zakopanem, pod koniec 2021 r. zaliczyły nieudany epizod w Tour de Ski, a później ścigały się w Mistrzostwach USA.
Kamil Zatoński