W Tiumeni, historycznie pierwszym rosyjskim mieście na Syberii, wybudowano ośrodek sportowy, jakiego pozazdrościć mogą nie tylko Jakuszyce.
Pomieszczenia dla serwismenów, szatnie dla zawodników, strzelnica w hali, strzelnica biathlonowa z certyfikatem IBU (do tego strzelnica treningowa), gabinety lekarskie i laboratorium, sala konferencyjna, siłownia, dziesięć domków, z których każdy może pomieścić 10 osób, restauracja, kawiarnie, hotele, w tym największy na 700 gości. Wreszcie – trasy biegowe o długości 15 km, naśnieżane i oświetlane. Do tego trybuny na 5 tys. kibiców i pomieszczenia dla mediów.
Nic dziwnego, że ośrodek nazwano Perłą Syberii, a przyznanie mu praw do rozgrywania międzynarodowych zawodów (najprawdopodobniej biatlonowych) to tylko kwestia czasu.
Na równie efektowny ośrodek w Jakuszycach trzeba jeszcze poczekać.
Zobacz także: Co mają, a czego nie mają Jakuszyce (cz. 1)>>
Kamil Zatoński