Norweg Anders Gloeersen wygrał bieg na 15 km techniką dowolną w Davos. Polacy na szarym końcu.
Dla 28-letniego zawodnika Rustad IL było to piąte w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata, ale dopiero pierwsze w biegu na dystansie. Do tej pory zwyciężał w sprintach, choć zdarzyło mu się też w minionym sezonie wygrać w Szwajcarii narciarski maraton w Engadynie.
Gloeersen znakomicie pobiegł zwłaszcza końcówkę, kiedy osiągnął kilku lub kilkunastosekundową przewagę nad biegnącymi także w czołówce Francuzem Maruicem Manificatem, jego rodakiem Jeanem-Marciem Gaillardem czy Rosjaninem Jewgienijem Biełowem.
Na podium – również dzięki dobrej końcówce – znaleźli się także dwaj inni Norwegowie: drugi był Petter Northug, trzeci Chris Andre Jespersen. Faworyt miejscowych – Dario Cologna – był dopiero dziesiąty.
Reprezentanci Polski, niestety, bardzo daleko – z kolegami z Czech rywalizowali o to, by nie być na dwóch ostatnich pozycjach. Jan Antolec był 76., a Sebastian Gazurek 78. na 79. biegaczy, którzy ukończyli zawody. Straty do zwycięzcy wyniosły około 3 minuty.
Davos 15 km F
1. Anders Gloeersen NOR 34:27.0
2. Petter Northug NOR +4.8
3. Chris Andre Jespersen NOR +10.4
4. Calle Halfvarsson SWE +11.2
5. Jean Marc Gaillard FRA +11.6
6. Martin Johnsrud Sundby NOR +13.8
7. Finn Haagen Krogh NOR +14.9
8. Maurice Manificat FRA +15.3
9. Jewgienij Biełow RUS +15.6
10. Dario Cologna SUI +17.1
…
76. Jan Antolec POL +2:59.6
78. Sebastian Gazurek POL +3:08.3
Kamil Zatoński