Od nowego sezonu w Norwegii nie będzie można stosować smarów fluorowych w zawodach narciarskich w kategoriach wiekowych do 16 roku życia.
Dyskusja nad negatywnym skutkami używania smarów fluorowych toczy się w Norwegii już od jakiegoś czasu, teraz w końcu klamka zapadła. W zawodach narciarskich już od najbliższego sezonu obowiązywać będzie całkowity zakaz używania smarów fluorowych. Dotyczy to rywalizacji biegaczy i biegaczek nie starszych niż 16 lat.
Powody są trzy: troska o zdrowie (fluor jest szkodliwy, stykają się z nim głównie serwismeni), troska o środowisko i oszczędność kosztów, a de facto zrównanie szans bogatszych i biedniejszych klubów – przynajmniej na tym polu.
Jak w praktyce egzekwowany będzie zakaz? Norweska Federacja Narciarska wierzy, że wystarczy wzajemne zaufanie. Przy okazji zawodów losowo wybrane narty będą kontrolowane przez delegata technicznego, który przyklejać będzie do ślizgu taśmę, a następnie próbki wysyłane będą do laboratorium.
Co ciekawe, niestosowanie się do przepisów nie będzie się wiązać z dyskwalifikacją i innego rodzaju sankcjami, niemniej kluby będą informowane, że nie dostosowały się do wymogów.
Zakaz obejmie rywalizację do 16 roku życia, ponieważ – jak wyjaśniono – starsi biegacze i biegaczki rywalizują na arenie międzynarodowej i tam stykać się będą z konkurentami, korzystającymi ze smarów fluorowych.
Norwegowie liczą jednak, że z czasem fluor zostanie wyeliminowany także z rywalizacji na szczeblu międzynarodowym.
Kamil Zatoński, źródło: NSF
