Sieć sklepów sportowych włączy do oferty tanie nartorolki.
To może być przełom w rozwoju tej dyscypliny sportu: znana sieć „Decathlon”, posiadająca 1400 sklepów w 45 krajach (w tym w Polsce), wprowadza do sprzedaży nartorolki w cenach, które są bardzo konkurencyjne do tych, jakie muszą płacić klienci detaliczni. Jak donosi portal dailyskier.com, za nartrorolki pod marką Inovik trzeba będzie zapłacić 115 EUR (czyli niespełna 500 zł), a te do techniki łyżwowej niespełna 100 EUR (430 zł). Cena obejmuje wiązania marki Rotefella (system NNN).
ZAIMYERESOWANYCH KUPNEM SPRZĘTU W PODOBNYCH CENACH ZAPRASZAM DO KONTAKTU INFO@BIEGOWKI24.PL
Nartorolki wykonane są z aluminium, mają gumowe koła.
Jorge Vidal, producent nartorolek marki Bones, cytowany przez portal dailyskier przypomina, że kilka lat temu tysiące ludzi rzuciło się na łyżworolki w cenie 35 EUR za parę, które Decathlon wprowadził do sieci. To była rewolucja, bo markowy sprzęt kosztował wówczas 150 EUR i więcej.
Czy podobnie będzie z nartorolkami? W Polsce w sieci Decathlon dostępne są na razie tylko nartorolki firmy Rollspeed z wiązaniami Prolink (system NNN). Nie można ich kupić online, natomiast sugerowana cena detaliczna to – bagatela – 1119,99 zł.W innych sklepach online kosztują 628 zł. Są to nartorolki aluminiowe.
Kamil Zatoński