W wysokogórskim biegu w Tatrach z dobrej strony pokazali się zawodnicy znani z tras narciarskich.
Około 300 biegaczy zmierzyło się z dystansem 32 km i deniwelacją 2218 m. Trasa wiodła z Krupówek przez m.in. Nosal, Dolinę Jaworzynki, obok Murowańca, przez Świnicką Przełęcz, Kuźnice i Kalatówki z metą na placu Niepodległości.
Wśród mężczyzn bezkonkurencyjny był Marcin Świerc, który triumfował z czasem 3:01:19. Zaciekły bój o drugie miejsce stoczyli Bartosz Gorczyca i weteran tras narciarskich Robert Faron (zimą ściga się m.in. w Biegu Piastów i Biegu na Igrzyska). O 0,8 sekund szybszy był ten pierwszy. Ich strata do zwycięzcy wyniosła niespełna 5 minut i 40 sekund.
W czołówce zameldowali się także były kadrowicz Marcin Rzeszótko z Bielska-Białej (6. miejsce, +13:18), Bogusław Gracz (11.) i Piotr Gutt (12.). 34. był Andrzej Pradziad.
W rywalizacji pań najszybsza była Magdalena Kozielska (3:42:12), która w klasyfikacji OPEN zajęła 26. miejsce.
Kamil Zatoński