Nie mam motywacji potrzebnej do tego, by biegać na 100 proc. w kolejnym sezonie – powiedziała Marit Bjoergen, ogłaszając w stacji NRK zakończenie kariery.
Norweżka ma przed sobą jeszcze dwa starty w mistrzostwach Norwegii, ale będą to ostatnie występy w długiej i owocnej karierze, która przyniosła jej 8 złotych medali olimpijskich (a 15 w ogóle) i 18 złotych medali mistrzostwa świata, a także 114 zwycięstw w Pucharze Świata.
-Myślałam, że łatwiej będzie o tym mówić. Biegi to ponad 20 lat mojego życia, dlatego to coś wyjątkowego powiedzieć, że to mój ostatni sezon – powiedziała Bjoergen w rozmowie z dziennikarzem NRK.
Jak przyznała, decyzję o zakończeniu kariery niemal podjęła już przed rozpoczęciem minionego sezonu. Teraz nie ma jednak wątpliwości, że brakuje jej motywacji potrzebnej do biegania na najwyższym poziomie.
-Mam też synka w domu, który rozumie coraz więcej i z którym chciałabym spędzać jak najwięcej czasu – dodała.
Vidar Lofshus, kierownik norweskiej kadry, ma nadzieję, że w przyszłości Bjoergen w jakiś sposób powróci do biegów narciarskich.
-Nie możemy pozwolić takiej osobie odejść – dodał.
The most decorated Winter Olympian, @maritbjoergen, just announced her retirement. Relive her best moments with us! pic.twitter.com/7VCS5YeIt5
— Olympic Channel (@olympicchannel) 6 kwietnia 2018
Kamil Zatoński