Przystawką do dania głównego, czyli Fossavatn Ski Maratonu na dystansie 50 km klasykiem był czwartkowy bieg na 25 km techniką dowolną.
Wynik biegu pań nie mógł być inny, bo na starcie oprócz Justyny Kowalczyk stanęły same amatorki. Polka wygrała z czasem 1:09:29, uzyskując 13 minut przewagi nad drugą na mecie Anną Maríą Daníelsdóttir, reprezentującą Islandię.
W biegu panów najszybszy był Norweg Runar Skaug Mathisen. Jego czas to 1:05:26. Wynik Justyny Kowalczyk dał jej w klasyfikacji OPEN siódme miejsce – o trzy pozycje wyżej niż Polak Radosław Szwade, były biathlonista. Czas 01:11:58 dał mu 9. miejsce wśród mężczyzn. Takie samo miejsce zajął przed rokiem. Czytaj więcej…
Kamil Zatoński