Justyna Kowalczyk zajęła 59. miejsce w sprincie techniką dowolną w szwajcarskim Lenzerheide. To pierwszy etap Tour de Ski.
Choć Polka przed laty wygrała nawet sprint techniką dowolną w Moskwie (zawody były jednak słabo obsadzone), to od zawsze była to jej chyba najsłabsza konkurencja. Teraz nie udaje się nawet awansować do TOP30, a wynik z Lenzerheide – 59. czas kwalifikacji na 71. startujących zawodniczek – mówi sam za siebie. Kowalczyk w wywiadzie dla TVP przyznała, że przeholowała z obciążeniami w okresie przygotowawczym i czuje się przetrenowana. Konsekwencją mogą być nie tylko wyniki dalekie od oczekiwań, ale też powracające problemy ze zdrowiem.
Zawody wygrała Norweżka Maiken Caspersen Falla, która w finale ograła Szwedkę Idę Ingemarsdotter i rodaczkę Ingvild Flugstad Oestberg. Szóste miejsce zajęła Stina Nilsson, dla której jest to koronna konkurencja, ale tym razem ledwo-ledwo udało jej się przebrnąć kwalifikacje. Miała w nich 30. wynik.
Na 15. miejscu rywalizację ukończyła faworytka do końcowego triumfu w Tourze – Therese Johaug.
Poza Kowalczyk na starcie nie zobaczyliśmy żadnej Polki.
W sobotę 2 stycznia drugi etap Touru – bieg masowy na 15 km techniką klasyczną, również w Lenzerheide.
1 7 FALLA Maiken Caspersen NOR
2 8 INGEMARSDOTTER Ida SWE
3 1 OESTBERG Ingvild Flugstad NOR
4 2 CALDWELL Sophie USA
5 6 JACOBSEN Astrid Uhrenholdt NOR
6 30 NILSSON Stina SWE
7 9 BJORNSEN Sadie USA
8 14 DIGGINS Jessica USA
9 5 KOLB Hanna GER
10 12 FABJAN Vesna SLO
…
59 59 KOWALCZYK Justyna POL
Kamil Zatoński
