Joergen Aukland, podobnie jak przed rokiem, wygrał słynną Marcialongę. Najlepszy z Polaków – Paweł Kotlarz – zajął 1042. miejsce.
Opady śniegu i ujemne temperatury pozwoliły na zorganizowanie 40. Marcialongi w typowo zimowej, a nie – jak czasem bywa – jesiennej aurze. Na starcie stawiło się ponad 6 tys. zawodników, w tym ośmiu Polaków. To jednak nie oni, ale Skandynawowie i Czech Stanislav Rezac nadawali ton rywalizacji. Wszystko znów rozstrzygnęło się w końcówce, na 2,5-km podbiegu do Cavalese, gdzie najszybciej wspiął się Norweg Joergen Aukland. To jego drugie z rzędu zwycięstwo w najsłynniejszym włoskim beigu masowym.
Drugi na mecie zameldował się Rezac, ze stratą 7 sekund do Auklanda. Trzeci też był Aukland, tyle że Anders.
1. AUKLAND Jorgen 1975 NOR-LOMMEDALEN 2:58.21,3
2. REZAC Stanislav 1973 CZE-JABLONEC NAD NISOU 2:58.28,5
3. AUKLAND Anders 1972 NOR-LOMMEDALEN 2:58.37,3
4. AHRLIN Jerry 1978 SWE-VALADALEN 2:58.44,2
5. DAMMEN Kjetil Hagtvedt 1983 NOR-OSLO 2:58.51,6
Wśród Polaków najlepszy czas osiągnął Paweł Kotlarz.
1042. Paweł Kotlarz Warszawa 4:32:39
1427. Daniel Kosiński SN Klasyk Warszawa 4:49:53
1953. Kamil Zatoński SN Klasyk Warszawa 5:09:26
2207. Piotr Zygadlewicz SN Klasyk Warszawa 5:18:45
2238. Aleksander Sienkan Będzin 5:19:42
2690. Piotr Szkarłat Gdynia 5:37:24
4295. Marek Kocoń Czeladź 6:48:31
4923. Krzysztof Gidziński Libertów 7:25:25