Zmiana terminu słynnego biegu w Górach Izerskich ma też ważne konsekwencje dla startujących i organizatorów.
Pod koniec marca organizatorzy Jizerskiej 50 zdecydowali, że w 2017 r. zawody odbędą się w trzeci weekend lutego, a nie na początku stycznia. Wszystko przez chroniczne w ostatnich sezonach problemy ze śniegiem. W 2016 r. biegano na kilkukilometrowych pętlach, a bieg amatorów oddzielono od biegu dla zawodowców.
Ponieważ statystyki opadów wskazywały, że prawdopodobieństwo wystarczającej pokrywy śnieżnej jest dużo wyższe w lutym, zdecydowano się na zmianę terminu, co przy okazji przekonało tez jedną z firm ubezpieczeniowych do przyjęcia na siebie ryzyka odwołania imprezy i zwracania uczestnikom części kosztów. Teraz, jeśli zdarzy się, że śniegu nie będzie, z 52 EUR opłaty startowej zapisanym zwróconych zostanie 37.
Czytaj także: Jizerska 50 zmienia termin
Kamil Zatoński