Kilka tysięcy biegaczy zapisanych na Jizerską 50 musi poczekać na start kolejnych 12 miesięcy.

Na to, że po raz pierwszy od 2007 r. najważniejszy bieg po czeskiej stronie Gór Izerskich zostanie odwołany, zanosiło się już od kilkunastu dni, bo ocieplenie i brak opadów śniegu spowodowały, że z tras Jizerskiej 50 i biegów towarzyszących białego puchu ubywało z każdą godziną. Mimo ogromnego wysiłku organizatorów i wolontariuszy na niektórych odcinkach śniegu nie było w ogóle, dlatego w poniedziałek zdecydowano, że impreza zostanie odwołana.

Tym, którzy byli zapisani, organizatorzy nie zwrócą opłaty startowej. W ramach rekompensaty osoby te będą mogły do 30 czerwca zgłosić się na przyszłoroczny bieg na specjalnych warunkach – opłata za bieg główny wynosić będzie 900 CZK.

Odwołanie Jizerskiej 50 nie oznacza jednoczesnego odwołania inauguracji tegorocznego cyklu Ski Classics. Zawody odbędą się w Szwajcarii (jeszcze nie wyznaczono dokładnego miejsca), ale prawo startu będą mieli tylko zawodnicy elity, zgłoszeni przez zawodowe teamy.

Kamil Zatoński

Wersja do wydruku