Obradujący w chorwackim Dubrowniku kongres FIS zatwierdził kalendarz Pucharu Świata w przyszłym sezonie.
Najlepsi narciarze rywalizację zaczną tym razem nie od zawodów w Gaellivare czy Beitostolen, ale od razu od trzydniówki w fińskim Kuusamo. Ruka Triple zaplanowana jest na 29.11-1.12.
W zeszłym sezonie pierwsze zawody odbyły się tydzień wcześniej.
Z Kuusamo pucharowa karuzela przeniesie się do norweskiego Lillehammer, gdzie w planie biegi na 10 i 15 km klasykiem i sztafety. Przed świętami narciarze zmierzą się jeszcze w szwajcarskim Davos i włoskim Asiago, gdzie zawodów tej rangi nie było od 2008 r. We Włoszech sprinty klasykiem i sprinty drużynowe
28 grudnia, tradycyjnie w Oberhofie rozpocznie się Tour de Ski, które ze względu na igrzyska olimpijskie w Soczi będą miały 7, a nie 9 etapów, jak to było w zeszłym sezonie. Dwa z nich w Oberhofie, dwa w szwajcarskim Lanzerheide, a trzy kolejne we Włoszech – bieg z Cortiny do Dobbiaco oraz 5/10 km w Val di Fiemme i finałowa wspinaczka na Alpe Cermis.
Po Tour de Ski dystansowcy będę mieć chwilę odpoczynku – Puchar Świata zawita do czeskiego Novego Mesta na Morave na sprinerski weekend. Tydzień później, czyli 18-19 stycznia, zawody w Szklarskiej Porębie – sprinty techniką dowolną i biegi na 10/15 km, tyle że rozgrywane w formule masowej, a nie indywidualnej, jak przed rokiem.
Ostatnim sprawdzianem przed igrzyskami będą biegi w Dobbiaco.
W Soczi narciarze będą rywalizować od 7 do 23 lutego.
Na trasy Pucharu Świat powrócą już tydzień później – 1 i 2 marca w fińskim Lahti sprint i biegi na 10/15 km techniką dowolną. Następnie skandynawski finał – od Drammen, przez Oslo, po Falun, gdzie ostatnie zawody zaplanowano na 16 marca.