
Z trójki naszych reprezentantów najlepiej w biegu na 15 km w Davos zaprezentował się Dominik Bury. Punktów jednak nie zdobył.
Po premierowych punktach w zawodach Pucharu Świata w Ruce można było sobie ostrzyć apetyt na występ 23-latka w biegu na 15 km „łyżwą” w Davos.
Biegacz z Istebnej zaczął nieźle i na punkcie pomiaru czasu na 3 km miał 27 wynik. Kolejne 4 kilometry pobiegł jednak relatywnie słabo i osunął się na 53 miejsce. W końcówce było trochę lepiej, co pozwolił przesunąć się na 41 miejsce – takie samo, jak Bury zajął przed rokiem w Davos, również na dystansie 15 km „łyżwą”. Wówczas strata do zwycięzcy była jednak wyraźnie mniejsza niż teraz – wyniosła 1 minutę i 23 sekundy, teraz – 2 minuty, co dało słabsze FIS-Punkty (37 wobec 31). Różnicę zrobiła przewaga tegorocznego zwycięzcy – Simen Hegstad Krueger wygrał z przewagą 19 sekund nad Rosjaninem Siergiejem Ustiugowem, przed rokiem Jewgienij Biełow wygrał z przewagą zaledwie 0,9 sekund nad Francuzem Maruciem Manificatem.
60 miejsce zajął Kamil Bury, 79 był Mateusz Haratyk.
18 miejsce zajął natomiast Czech Michał Novak, równolatek Dominika Burego. Reprezentant naszych południowych sąsiadów zaczął regularnie punktować w Pucharze Świata.
To jednak nic przy progresie, który zaliczyła jego koleżanka z kadry – Katerina Razymova (panieńskie nazwisko Berouskova). 28-letnia biegaczka w Davos w biegu na 10 km była siódma, w Ruka Triple 9, w tym zajęła 5 miejsce w biegu na 10 km „klasykiem” i miała 12 wynik biegu pościgowego na 10 km. Przed tym sezonem indywidualnie nigdy nie zajęła miejsca w czołowej 10-tce Pucharu Świata.
W Davos bieg niedzielny pewnie wygrała Theres Johaug, druga była Heidi Weng, a trzecia Amerykanka Jessica Diggins.
Kamil Zatoński
1 komentarz do “D. Bury bez punktów w Davos”