Rikard Tynell niespodziewanie zwyciężył w pierwszym w tym sezonie biegu z cyklu Swix SKi Classic.
Wygrana 27-letniego Szweda, młodszego brata dużo bardziej znanego Daniela Tynella (trzykrotnego zwycięzcy Biegu Wazów), to niespodzianka sporego kalibru, bo w poprzednim sezonie w cyklu biegów długodystansowych absolutnie dominowali bracia Auklandowie – Joergen i Anders. Tym razem jednak tego nie potwierdzili, a rywalizacja miała zupełnie odmienny scenariusz od tego, do którego przyzwyczaili nas narciarscy maratończycy. Rozstrzygnęły go trzy rzeczy: znakomite przygotowanie Tynella, pomoc ze strony jego brata i zagapienie się Joergena Auklanda.
Pod koniec pierwszej, 25-km pętli na trasie w szwajcarskiej dolinie Engadyna (to tam przeniesiono premierę Ski Classics, bo Jizerska 50 została odwołana z powodu braku śniegu), kiedy na prowadzeniu dużej grupy był R. Tynell, a J. Aukland był tuż za nim ten ostatni sięgnął po napój i momentalnie stracił kilka metrów do lidera. Na czoło peletonu wysunął się Daniel Tynell i umiejętnie przyhamował grupę, co wystarczyło, by jego brat wypracował kilkunastosekundową przewagę. Chyba nikt z uczestników biegu nie przypuszczał, że to decydujący atak, który pozwolił Szwedowi na pierwszy triumf w ważnym biegu. Do tej pory ani raz R. Tynell nie znalazł się w Top10 biegu długodystansowego.
– To jak sen. Uzyskałem przewagę pod koniec pierwszej pętli, ale nie sądziłem, że uda mi się uciec grupie pościgowej. W pewnym momencie usłyszałem, że Daniel zmniejszył tempo peletonu i poczułem, że mam szansę, ale gdyby bieg był o 1 km dłuższy, prawdopodobnie bym nie wygrał – powiedział na mecie Rikar Tynell.
Wśród pań najszybsza była Szwajcarka Seraina Boner.
TOP 5 MĘŻCZYŹNI
1 Rikard Tynell Team Tynell
2 Johan Kjølstad Team United Bakeries
3 John Kristian Dahl Team United Bakeries
4 Simen Østensen Team Centric
5 Stanislav Rezac Team Centric
TOP 5 KOBIETY
1 Seraina Boner Team Coop
2 Larisa Shaidurova Russia Marathon Team
3 Susanne Nyström Team Centric
4 Olga Rotcheva Russia Marathon Team
5 Laila Kveli Team Centric
Kamil Zatoński
1 komentarz do “Braterska pomoc rozstrzygnęła La Diagonelę”