Gumy, TRX, ławka i trochę miejsca (ale nie za dużo). Plus determinacja – to wystarczy najlepszych biegaczkom na świecie, by szykować się do sezonu.
Marit Bjoergen, Therese Johaug i ich koleżanki z kadry nigdy głośno nie narzekały na warunki, w których przychodzi im trenować. A czasem jest to niemal dosłownie szopa.