Czworo Polaków wzięło udział w trzydniowych zawodach narciarskich na Grenlandii. Do wyboru były łączne dystanse o łącznej długości 100 i 160 km.
W wersji dłuższej trzeba było pokonać dzień po dniu dystanse od 51 do 57 km. W krótszej – od 32 do 35 km. Wspólnym mianownikiem były noclegi zawodników w obozie namiotowy, z którego i do którego zawodnicy byli dowożeni na start/metę (lub na nią po prostu szli).
Obowiązywała technika klasyczna, a w biegach wzięło udział w sumie prawie 500 zawodników, w tym czworo z Polski.
Marek Pogorzelski zmierzył się z dystansem 160 km, co zajęło mu w simie 22 godziny i 9 minut. Pozwoliło to na zajęcie 72 miejsca. Krzysztof Kostka z czasem 23 godziny i 48 minut zajął w końcowej klasyfikacji 83 miejsce.
W rywalizacji na 100 km Andrzej Guziński zajął 13 miejsce z czasem 12:12:13, a Magdalena Szymańska 55 (18:37:47).
Kamil Zatoński
