Listy startowe na XXXV Bieg Piastów zostały zamknięte 14 lutego. Limit 2,5 tys. zgłoszeń na dystansie 50 km techniką klasyczną nie został wypełniony.

Organizatorzy Biegu Piastów wydłużyli do samego końca możliwość zapisu z opłatą 100 zł, ale nie spowodowało to nagłego wzrostu zainteresowania imprezą. Licznik zgłoszeń do biegu głównego zatrzymał się na liczbie 1740, przy czym teraz nastąpi jeszcze weryfikacja wpłat, a po niej przyznanie numerów poszczególnym zawodnikom.

Niemal tak samo popularny, jak bieg na 50 km „klasykiem”, okazał się być bieg na krótszym dystansie – 26 km. Tylko tu zapisy zamknięto wcześniej. Na liście startowej jest 1604 biegaczy.

Niedzielne zawody techniką dowolną są tradycyjnie słabiej obsadzone. Z dystansem 50 km chce się zmierzyć 388 śmiałków (limit wynosił 1000 osób), z krótszym – 30 km – nieco ponad 400 (limit 600). W piątek w biegu na 10 km techniką klasyczną wystartuje natomiast ok. 600 biegaczy (limit 1500).

W sumie więc trzydniowa impreza przyciągnie ponad 4,7 tys. miłośników narciarstwa biegowego. To niemal dokładnie taki sam wynik, jak na początku stycznia osiągnęła Jizerska Padesatka (na trzech dystansach – 50 i 25 km Cl i 30 km FT).

Zawody w Jakuszycach będą jednak znacznie słabiej obsadzone ze względu na to, że najlepsi długodystansowcy zmierzą się w tym samym czasie w Biegu Wazów. Na liście startowej Biegu Piastów trudno więc szukać znanych nazwisk. Faworytami biegu głównego będą tradycyjnie Czesi. Interesujące, jak na ich tle wypadnie reprezentant Polski Mariusz Michałek z Istebnej. Po raz ostatni Polak wygrał Bieg Piastów w 1999 r. Triumfował wówczas Henryk Gazurek, również z Istebnej. Po nim trofea zbierali już niemal tylko Czesi – z jednym wyjątkiem: w 2005 roku zwyciężył Aleksy Iwanow z Białorusi. Przed rokiem trzeci już triumf w BP odniósł Petr Novak. Czech wygrywał poprzednio w 2007 i 2008 r.

Wersja do wydruku