U podnóża Tatr wytyczono nowe trasy dla biegaczy. Mają pozwolić na organizację nawet najbardziej prestiżowych zawodów. Nie za późno?
Stolica Tatr przez lata nie była gościnnymi miejscem dla biegaczy narciarskich i nic dziwnego, że przegrała wyścig o organizację narciarskich Mistrzostw Świata w 2017 r. To się jednak powoli zmienia – jak informuje Tygodnik Podhalański, zatwardziali górale zgodzili się na przebieg tras narciarskich w pobliżu Wielkiej Krokwi.
Do wyboru jest pięć pętli o długości 1-5 km. Jak zapewniają lokalne władze, wszystkie trasy są „pięknie położone”, a jedyną przeszkodą są piesi, pojawiający się na nich tuż przy skoczni narciarskiej. Na nowych trasach już w tym roku ma odbyć się Bieg Gąsieniców. Władze Zakopanego – kuszone wizją narciarskiego Pucharu Świata, a nawet Mistrzostw Świata – mają jeszcze zamiar poszerzyć je w kilku miejscach, by spełniać międzynarodowe parametry. Do tego jednak będą potrzebowały kolejnej zgody właścicieli okolicznych gruntów.
Zakopane ma też coś dla amatorów nocnej jazdy przy sztucznym oświetleniu – na położonej blisko centrum miasta Równi Krupowej wytyczono trasy o łącznej długości 4 km.
Źródło: Tygodnik Podhalański
