Tartu Maraton jak Jizerska?

43. Tartu Maraton / foto: Ardo Saks

43. Tartu Maraton / foto: Ardo Saks

Nie ma szans na to, by 44. Tartu Maraton odbył się na oryginalnej trasie z Otepa do Elvy. Ale jest plan B.Do tej pory po krótkich pętlach ścigali się tylko zawodowcy, ale wobec tak słabych zim tę (wątpliwą?) przyjemność będą mieć także amatorzy. Wiele wskazuje na to, że tak, jak w La Sgambedzie i tak, jak na Jizerskiej Padesatce, tak również w Estoni na zaliczanym do Worldloppet Tartu Maratonie rywalizacja odbywać się będzie oddzielnymi grupami na krótkiej, usypanej ze sztucznego śniegu pętli.

Na razie organizatorzy nie podjęli ostatecznej decyzji co do tego, w jakiej formie przeprowadzą zawody (decyzja ma zapaść 15 lutego), ale najbardziej realny scenariusz to ten, który przećwiczono na Jizerskiej 50. Tam każda z fal startowała o określonej godzinie jednego z trzech dni. Bieg miałby sie odbyć w Otepa, ale by było to możliwe, potrzeba usypania 2,7-kilometrowej pętli. Ta, która jest obecnie dostępna ma co prawda 3 kilometry, ale jest częściowo na tyle wymagająca, że nie da się tam przeprowadzić zawodów dla amatorów.

Według prognoz yr.no, przez najbliższe dwa tygodnie temperatura w Otepa utrzymywać ma się w okolicach zera, spodziewane są także opady deszczu i deszczu ze śniegiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *