W trzech turach prawie 3 tys. biegaczy pokonywało w Estonii zmienioną trasę Tartu Maratonu. Najszybsi okazali się Francuzi Bastien Buttin i Aurelie Dabudyk. Polacy błysnęli na biegu towarzyszącym.
W Estonii znów było krucho ze śniegiem, zawody odbyły się więc na stadionie w Otepaeae, na sztucznie naśnieżonej, 6-kilometrowej pętli. Dystans głównego biegu skrócono z 63 do 34 km Ponieważ był to szósty etap FIS Worldloppet Cupu, było oczywistym, że o zwycięstwo walczyć będą Francuzi. Tak też się stało, a najlepsi okazali się Bastien Buttin i Aurelie Dabudyk.
Zawody zorganizowano podobnie jak przed dwoma laty Jizerską 50. Biegano więc i w sobotę, i w niedzielę – w sumie w sześciu turach.
Wyniki trudno więc do końca porównywać, organizatorzy też na razie nie przedstawili połączonej listy.
Wyniki Polaków 34 km Cl:
MAREK TOKARCZYK 1962 01:53:02
DOMINIK SKOMOROWSKI 1974 02:20:30
LECH KIPINSKI 1980 02:29:46
DARIUSZ BORUCKI 1965 02:39:03
PATRYK BENDER 1987 02:42:50
WITOLD DRÓŻDŻ 1974 03:45:58
Najlepszy czas w biegu towarzyszącym na dystansie 16 km techniką klasyczną osiągnął Daniel Żamojtuk (skipol.pl Team) – 48:51.