
Reprezentacja Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego pewnie sięgnęła po złoty medal w męskim biegu sztafetowym 4×10 km. Srebro dla Norwegii, brąz dla Francuzów.
O ile wczoraj paniom przyszło rywalizować w idealnych warunkach pogodowych, o tyle dziś w Zhangjiakou aura była podobna do tej sprzed roku w Obserstorfie: wiał wiatr, padał śnieg, a temperatura była wyraźnie poniżej zera (w Niemczech była bliska zeru).
Zaczęło się podobnie: Rosjanin Aleksiej Czerwotkin szybko oderwał się od reszty stawki, w tym m.in. wystawionego w końcu do biegu Norwega Emila Iversena. Po pierwszj zmianie Czerwotkin miał 23-23 sekundy przewagi nad Niemcami i Włochami oraz 34,4 sekundy nad Norwegią. Występ Iversena dziennik „Dagbladet” skomentował wymownie, pisząc, że 30-latek „pękł”.
Biegnący po nim Paal Golberg szarła i przesunął swoja drużynę na drugie miejsce, ale jego strata do dobrze biegnącego Aleksandra Bolszunowa powiększyła się do minuty.
W tym momencie trudno było liczyć na inny rozwój wypadków niż zwycięstwo Rosjan, którzy mieli na trzeciej zmianie doskonałego „łyżwiarza” Denisa Spicowa. 26-latek biegł spokojnie i choć jego przewaga stopniała do 45 sekund (tyle tracili Norwegowie i Szwedzi, Francuzi – 49 sekund, reszta przestała się liczyć w walce o podium), to była na tyle duża, że Siergiej Ustiugow nie musiał się oglądać za siebie. Johannes Hoesflot Klaebo zrywał się do przyspieszeń, ale szybko zdał sobie sprawę, że nic nie wskóra. O srebro próbował zawalczyć 36-letni Francuz Maurice Manificat, ale Klaebo kontrolował sytuację i na ostatnim zjeździ szybko osiągnął wystarczającą przewagę.
Na mecie Rosja miała 1 minutę i 7 sekund przewagi nad Norwegią i 1:16 nad Francją. Bez medalu Szwedzi (4) i Finowie (6). Polacy nie wzięli udziału w biegu.
Dla Rosjan to pierwsze złoto w sztafecie od 1980 r. i igrzysk w Lake Placid.
4×10 km
- Rosja 1:54:50.7
- Norwegia +1:07.2
- Francja +1:16.4
- Szwecja +2:09.7
- Niemcy +2:55.8
- Finlandia +4:37.9
- Szwajcaria +5:22.6
- Włochy +5:25.9
- USA +8:05.6
- Japonia +8:10.8
- Kanada +9:10.4
- Czechy +10:07.1
Zdublowane zostały sztafety Słowenii, Chin i Estonii.
Kamil Zatoński