
Koniec podziału na kadrę kobiecą i męską. Zamiast tego kadry A, B i juniorska – to nowe rozdanie w polskich biegach narciarskich.
Ci, którzy punktują w Pucharze Świata – do kadry A. Ci, którzy rokują, do kadry B, a talenty terminują w kadrze juniorskiej. Tak najkrócej można podsumować nowy podział kadr w polskich biegach narciarskich.
Ale w rzeczywistości kadry będą dwie.
– Kadra Narodowa B i Juniorów będą miały wspólny sztab szkoleniowy. Nasze dwie kadry cały okres przygotowawczy będą trenowały razem i realizowały jeden plan treningowy. Ważna będzie również współpraca pomiędzy naszą dużą grupą, a kadrą Lukáša Bauera – tłumaczy Jan Antolec, cytowany przez stronę PZN.
W kadrze A znajdą się Izabela Marcisz i Monika Skinder, bracia Dominik i Kamil Burzy oraz Maciej Staręga. Poprowadzi ich Lukas Bauer, który przez trzy sezony prowadził wyłącznie kadrę mężczyzn.
W kadrze B będzie Karolina Kukuczka oraz Mateusz Haratyk (oboje byli w kadrze A w ubiegłym sezonie), Robert Bugara i Sebastian Bryja (byli w kadrze młodzieżowej).
Pieczę nad tą grupą formalnie będzie sprawować Martin Bajcicka, do niedawna trener kadry A kobiet. Wypadły z niej Weronika i Karolina Kaleta. Obie studiują w USA.
W kadrze juniorów będzie sześć dziewczat i trzech chłopaków.
Zawodniczki:
- Zuzanna Fujak – NKS Trójwieś Beskidzka
- Daria Szkurat – KS Chochołów
- Oliwia Buśko – MKS Halicz Ustrzyki Dolne
- Aleksandra Kołodziej – LKS Witów Ski Mszana Górna
- Kamila Idziniak – NKS Trójwieś Beskidzka
- Weronika Jarecka – LKS Klimczok Bystra
Zawodnicy:
- Łukasz Gazurek – NKS Trójwieś Beskidzka
- Piotr Jarecki – KS Speed Jasło
- Adrian Kiełbasa – LKS Erion Ptaszkowa
Jak informuje PZN, nową rolę będzie miał Kamil Fundanicz, który przez wiele lat był asystentem trenera głównego, a teraz ma być koordynatorem ds. biegów narciarskich odpowiedzialnym za wsparcie i współpracę z klubami, Szkołami Mistrzostwa Sportowego oraz rozwój merytoryczny Narodowego Programu Rozwoju Biegów Narciarskich, czyli Pucharu Grupy Azoty.
– Będę współpracował ze środowiskiem biegowym i będę łącznikiem pomiędzy nim a Polskim Związkiem Narciarskim. Zależy nam na poprawie komunikacji między trenerami kadrowymi, klubowymi, szkolnymi i właśnie Związkiem. Nowa funkcja nakłada na mnie duży wachlarz obowiązków, jednak chciałbym, aby był to bardzo dobry czas i przyniósł pozytywne zmiany. Liczę na to, że współpraca będzie owocna z obopólną korzyścią dla nas wszystkich – dodał. – Będę również zaangażowany w organizację Pucharu Grupy Azoty i rozwój merytoryczny tego Programu. Będę słuchał i analizował potrzeby klubów sportowych oraz Szkół Mistrzostwa Sportowego i wspierał ich w pozyskiwaniu lepszych rozwiązań. Chciałabym również podzielić się swoją wiedzą i doświadczaniem, które zebrałem w mojej dotychczasowej pracy jako asystent trenera głównego w kadrze olimpijskiej – podsumował Fundanicz, cytowany przez stronę PZN.
Kamil Zatoński