
W kończących sezon zawodach Pucharu Świata w biegach narciarskich nasi reprezentanci po dwóch dniach rywalizacji nie mają powodów do dumy.
W piątkowych sprintach techniką klasyczną można było liczyć na dobre występy zwłaszcza Moniki Skinder (w koncy to wicemistrzyni świata U-23) i Kamila Burego, który przebrnął kwalifikacje poprzedniego sprintu, który odbył się 3 marca w norweskim Drammen.
Niestety, występ na trasach pod skoczniami w Falun można uznać za bardzo słaby. Skinder z czasem kwalifikacji 3:43:18 była dopiero 50, przedostatnia i oczywiście nie przeszła do ćwierćfinałów. Moa Hansson, która na czempionacie U-23 zdobyła złoto, w Falun zajęła 22 miejsce. Bieg wygrała reprezentantka gospodarzy Jonna Sundling, druga była Słowenka Anamarija Lampić, a trzecia Szwedka Maja Dahlqvist, która sięgnęła po małą kryształową kulę za sprinty.
Wśród mężczyzn triumfował Francuz Richard Jouve, przed Finem Jonim Makim i swoim rodakiem Lucasem Chanavatem. Najlepszy z Polaków był Dominik Bury, który zajął 37 miejsce. Maciej Staręga był 44, Mateusz Haratyk 62, a Kamil Bury dopieto 64 w stawce 67 biegaczy.
W sobotę trójka naszych stanęła na starcie biegu na 15 km techniką dowolną. Ponownie najlepszy z naszych był Dominik Bury, który w przerzedzonej stawce (nie było Rosjan) zajął jednak miejsce poza 30-tką (był 34 ze stratą 1:50.6). 65 był Maciej Staręga, a 66 Kamil Bury.
Wygrał Norweg Didrig Toenseth, który – przypomnijmy – nie zakwalifikował się na igrzyska olimpijskie. Drugie miejsce zajął Szwed Calle Halfvarsson, trzeci był Norweg Harald Oestberg Amundsen.
Małą kryształową kulę za dystanse zdobył Fin Iivo Niskanen (w sobotę był dziesiąty), a dużą – Johannes Hoesflot Klaebo (w Falun nieobecny po zakażeniu koronawirusem).
Wśród pań małą kulę za dystanse zdobyła Therese Johaug, która w ostatnim indywidualnym biegu w Pucharze Świata odniosła 82 zwycięstwo (co oznacza, że wygrała co trzeci bieg, w którym wzięła udział). Druga była Szwedka Jonna Sundling, która wyrasta na bardzo uniwersalną biegaczkę. Trzecie miejsce dla Jessie Diggins.
Przypomnijmy, że Puchar Świata w tym sezonie zdobyła Rosjanka Natalia Niepriajewa.
Polki w sobotę nie wystąpiły.
W niedzielę o godz. 10.30 pierwszy raz w historii sztafety mieszane 4×5 km – z udziałem dwóch pań (biegną pierwszą i ostatnią zmianę) oraz dwóch panów.
Niestety, w biegu nie weźmie udziału nasza reprezentacja.
Naszych nie będzie też w mieszanych sztafetach sprinterskich, które zaplanowane są na godz. 12.15.
Kamil Zatoński