
Oystein Petterssen, były członek kadry narodowej Norwegii, a obecnie pół-emerytowany biegacz długodystansowy, z powodu krwotoku podpajęczynówkowego musiał być hospitalizowany.
38-latek odwiózł w czwartek dziecko do szkoły, a następnie wybrał się na rower. Jak relacjonował w rozmowie z VG, zaczął czuć chłód pod kaskiem, a następni gwałtowny ból głowy. Był w stanie tylko zzdjąć kask i na szczęście zadzwonil do przyjaciela, który zorganizował pomoc. Pettersen, który w przszłości sześciokrotnie stał na podium zawodów Pucharu Świata i wygrał kilka biegów Ski Classics, został przetransportowany do szpitala w Lillehammer, gdzie zdiagnoowano krwotok podpajęczynówkowy.
To schorzenie, które powoduje zgon 10 proc. pacjentów zanim zostaną oni przewiezieni do szpitala. Kolejne 10 proc. umiera w pierwszych dniach pobytu w szpitalu. Było więc groźnie.
Kamil Zatoński/VG.no