Petter Northug był dopiero trzeci w biegu na 42 km techniką dowolną w austriackim Obertilliach. Wygrał Włoch Sergio Bonaldi. Z Polaków najlepiej wypadła biathlonistka Agnieszka Cyl, która zajęła 47. miejsce.
Po raz czwarty z rzędu Dolomitenlauf z powodu niedoboru śniegu odbył się w Obertilliach, a nie w Lienzu, i ponownie zwycięzcą okazał się Włoch. Tym razem jednak nie Fabio Santus, który zaliczył hat trick w poprzednich latach, ale Sergio Bonaldi. Santus był dopiero 15., a trzecim miejscem na podium musiał się zadowolić Norweg Petter Norhug, trenujący w Tyrolu po wyczerpującym i zakończonym dla niego rozczarowaniem Tour de Ski.
Northug stracił do zwycięzcy ponad 2,5 minuty – Bonaldiemu pokonanie ponad 42 km zajęło 1:50:56. Drugi był Słowak Martin Bajcicak.
Trasa biegu jak co roku została zmieniona – nie tylko była około 3 km dłuższa, niż w 2012 r., ale też poprowadzono ją inaczej – tak, że mniej było zygzaków na łąkach w Obertilliach, doszedł natomiast ok. 4-kilometrowy podbieg.
Bieg ukończyło 365. zawodników, prawie o połowę mniej niż zyskujący na popularności z każdym rokiem bieg techniką klasyczną – w sobotę wygrał go Czech Stanislav Rezac.
W biegu wystąpiło sześciu Polaków – najwyższe, 47. miejsce zajęła biathlonistka Agnieszka Cyl.
Wyniki Polaków:
47. Cyl Agnieszka Katowice 2:13:32,95
194. Szkarłat Piotr Gdynia 2:53:30,45
235. Hyrnik Zbigniew LKS Pogórze 3:05:35,13
249. Zatoński Kamil SN Klasyk Warszawa 3:10:18,80
267. Barczewski Krzysztof Tri Sport Niemcz 3:14:53,95
357. Bieniewski Arek Milton,Ontario 4:28:33,16
W biegu na 20 km FT najszybszy był reprezentant gospodarzy Johannes Durr, Polak Andrzej Leśnik zajął 22., a Marek Korzan 79 miejsce w stawce 188 biegaczy.