Zawodów w Ptaszkowej i Premanonie nie będzie, a nasi kadrowicze odpuścili też Puchar Świata w Beitostoelen.
Choć na profilu FB Centrum Sportów Zimowych w Ptaszkowej chwalą się, że trasa o długości 1 km jest przygotowana, to jest to zbyt krótki odcinek, by przeprowadzić zawody, inaugurujące w kraju sezon narciarski. Po raz kolejny aura wygrała więc z biegaczami, których większość okazję do pierwszego sprawdzianu formy będzie mieć za południową granicą – w Szczyrbskim Plesie, gdzie zawody Slavic Cup odbędą się dwukrotnie: 15-16 grudnia i 29-30 grudnia. Tam z naśnieżeniem dłuższej pętli zwykle nie ma problemu.
Zawody w Ptaszkowej przeniesiono na 16-17 lutego.
Jednocześnie odwołano premierowy zawody OPA Cup w Premanonie, w których miała wystartować nasza kadra A. Biegacze pojechali więc do Livigno, gdzie szykować się będą do Pucharu Świata w szwajcarskim Davos, który jest zaplanowany na 15-16 grudnia. Wystąpić tam mają bracie Bury, Maciej Staręga i Mateusz Haratyk, a także wybrane biegaczki z teamu Aleksandra Wierietielnego.
Zanim jednak karuzela Pucharu Świata zawita do Davos, najlepsi biegacze i biegaczki rywalizować będą w norweskim Beitostoelen. Na sobotę zaplanowano biegi na 15 i 30 km techniką dowolną, a na niedzielę – sztafety 4×5 i 4×7,5 km.
Kamil Zatoński