Takim hasłem fińska firma Optiwax promuje taśmę z wysokofluorowym smarem.
Nałożenie parafiny, jej wyschnięcie, wycyklinowanie, wyszczotkowanie i wypolerowanie – wszystko to, zwłaszcza narciarzowi mniej wprawnemu w serwisowaniu, może zająć dużo czasu. Firma Optiwax twierdzi, że znalazła na to sposób – wyprodukowała taśmę nasączoną fluorem. Wystarczy ja rozciągnąć na ślizgu narty, wprasować żelazkiem i wyszczotkować twardą szczotką z końskiego włosia. Wszystko to zajmuje co najwyżej kilka minuty, a zaletą jest też to, że po smarowaniu nie trzeba sprzątać.
Produkt dostępny jest w ofercie sklepu Tomasza Kałużnego Xclife.pl. Smar dostępny jest w dwóch zakresach temperatur od -5 do -20 C oraz +5 do -10 C.
Kamil Zatoński
2 komentarz do “Mniej czasu na smarowanie, to więcej czasu na bieganie”