Duże zmiany w Worldloppet

Przedstawiciele 20 biegów Worldloppet spotkali się w islandzkim Isafjordur.

Cykl FIS Worldlopet Cup przeszedł do historii, a organizacja skupi się na amatorach. Stworzy dla nich ranking wzorowany na tenisowym.

W kwietniu po zakończeniu cyklu Visma Ski Classics ogłoszono, że od nowego sezonu powstanie ranking biegaczy-amatorów (niezależnie od płci), a punkty obliczane będą w zależności od procentowej straty do zwycięzcy zawodów.

Ski Classics rozrośnie się też o dodatkowe biegi, które uzyskają status tzw. Challengerów (zgłosiło się już kilka, m.in. dwa nartorolkowe i jeden narciarski w Nowosybirsku). Oprócz tego elitę tworzyć będzie 12 biegów określanych jako Pro Tour.

Zmiany nastąpią też w Worldloppet, drugiej z organizacji, skupiającej największe biegi długodystansowe z całego świata (w sumie – 20). Do historii po 20 latach przejdzie FIS Worldloppet Cup, który kiedyś nazywał się FIS Marathon Cupem (przez jeden sezon w kalendarzu był Bieg Piastów), ale nie wytrzymał konkurencji Ski Classics i stał się pucharem drugiej kategorii.

Worldloppet ma się skupić na biegaczach-amatorach, dla których również stworzy ranking na podobieństwo tenisowego ATP.

-Rozpoczynamy nowy projekt: Globalny Kalendarz i Ranking, który uruchomiony zostanie w sierpniu tego roku przy okazji biegu Ushuaia Loppet w Argentynie. W pierwszym sezonie ranking nie będzie funkcjonował jako puchar, ale przyznawane będą punktu tak, jak w tenisowej organizacji ATP. Celem będzie zachęcenie narciarzy do starów w wielu biegach w sezonie i do udziału w lokalnych zawodach, niezaliczanych do Worldloppet. Więcej informacji podamy latem – powiedziała Epp Paal, szefowa Worldloppet.

-Ranking amatorów ma ułatwić rozstawianie na starcie – dodaje Leszek Kosiorowski, który był przedstawicielem Biegu Piastów na 43 dorocznym spotkaniu organizatorów biegów Worldoppet.

Jak zaznacza, organizatorzy nie będą jednak mieli obowiązku korzystania z rankingu. Ma to być narzędzie pomocnicze. Nie przewiduje się też nagród.

-Prace przygotowawcze trwały od pewnego czasu. Polegały na stworzeniu baz danych uczestników Worldloppet. Baza jest już prawie gotowa – mówi Leszek Kosiorowski.

Nie zanosi się przy tym na rozwód z Wordloppetem biegów, które są filarem Ski Classics – jak Bieg Wazów, Marcialonga czy Birkebeinerrennet.

-Ich organizatorzy są bardzo zainteresowani rozwojem Worldloppet. Dla nich to okazja do starań o poprawę frekwencji jeśli chodzi o amatorów – uczestników nie tylko głównego biegu, ale również innych, krótszych i open tracków – mówi Leszek Kosiorowski.

Kamil Zatoński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *