Harald Wurm, austriacki biegacz narciarski, został tymczasowo zawieszony przez tamtejszą federację ze względu na toczące się śledztwo ws. przyjmowania dopingu.
O sprawie pisaliśmy już we wrześniu>> Wtedy chodziło jednak przeszukanie mieszkania biegacza przez policję, brakowało natomiast oficjalnego potwierdzenia czego sprawa dotyczy.
Teraz już wiadomo, że podejrzenia dotyczą przyjmowania dopingu przez 31-latka (źródło>>), choć informacje wciąż są szczątkowe. Austriacka federacja wie jednak na tyle dużo, że zdecydowała o tymczasowym zawieszeniu zawodnika, a trener kadry Gerald Heigl czasowo ustąpił ze stanowiska do czasu wyjaśnienia sprawy.
Heigl zaprzecza, by był w jakikolwiek sposób zamieszany w „szprycowanie” sprintera.
Harald Wurm ma 31 lat. W zawodach Pucharu Świata debiutował w 2002 r. i do tej pory wystąpił w nich 50-krotnie. W 2006 r. jako młodzieżowiec zdobył złoty medal mistrzostw świata juniorów i U-23 w Kranju na dystansie sprinterskim.
Przed ponad rokiem wybuchł w Austrii skandal dopingowy Johannesa Duerra, który był trzeci w Tour de Ski w 2014 r., a na przyjmowaniu EPO przyłapano go w trakcie igrzysk w Soczi.
Za nieco ponad 3 lata w Seefeld odbędą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym.
Kamil Zatoński