Paweł Klisz i Palina Maciuszek startowali w szwedzkim Idre, a Mariusz Dziadkowiec-Michoń we włoskiej Riale-Val Formazzy.
W sobotę w obu miejscach rywalizowano w sprintach, w niedzielę – w biegach na średnich dystansach
Paweł Klisz, który jest w kadrze A, ale decyzją trenera Janusza Krężeloka nie zmieścił się w składzie na Puchar Świata w Kuusamo, w sprincie zajął 12. miejsce, a w biegu na 10 km był 32., z prawie 2-minutową stratą do zwycięzcy, Szweda Antona Lindblada.
Piąte miejsce w swoim biegu na 5 km zajęła natomiast Paulina Maciuszek, która po słabych występach w Bruksvallarnie w składzie na Kuusamo musiała ustąpić miejsca Ewelinie Marcisz, która swoją szansę chyba wykorzystała. W Idre Maciuszek za rywalki miała trzeci garnitur Szwedek.
W Riale-Val Formazzy odbyły się zawody w zastępstwie tych, zaplanowanych w Santa Catarinie. Mariusz Dziadkowiec-Michoń w sobotę był 30. w sprincie techniką dowolną na 0,8 km, w niedzielę na dystansie 15 km techniką klasyczną zajął 26. miejsce (FIS Punkty 93.38). Zwyciężyli Włosi: David Hofer i Mattia Pellegrin, zresztą to reprezentanci gospodarzy zapewnili całkiem niezłą frekwencję.
Kamil Zatoński